Wycieczka klas szóstych do Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego.
8 grudnia uczniom klas szóstych, oczekującym na wyjazd towarzyszyły szczególne emocje, bowiem wychowawcy i rodzice jako prezent na mikołajki zorganizowali wycieczkę niespodziankę.
Gdy po przejechaniu krótkiej trasy autokar znalazł się u celu podróży, nikt nie wierzył własnym oczom, a pytania wciąż pozostawały bez odpowiedzi. Dopiero po chwili okazało się, że młodzież dotarła do Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego w Jaworznie. Pan Dyrektor Zbigniew Kubica ugościł przybyłych w obszernej sali muzealnej- Izbie Pamięci- gdzie zgromadzone zostały eksponaty ukazujące historię i współczesność polskiego ratownictwa górniczego. Po wysłuchaniu prelekcji uczniowie pod troskliwą opieką Pana Marka Rybickiego rozpoczęli zwiedzanie stacji. Wielkie wrażenie na uczniach zrobił widok zastępu ratowników górniczych ubranych w ochronne kombinezony i wyposażonych w specjalistyczny sprzęt do ratowania górników poszkodowanych w wypadkach w kopalni.
Ratownicy odbywali ćwiczenia w pomieszczeniach, gdzie symulowano skrajnie trudne warunki, jakie panują podczas akcji ratunkowych pod ziemią. Duże zainteresowanie wzbudził także widok wozu bojowego, ale emocje sięgnęły zenitu, gdy nagle rozległ się przeszywający dźwięk alarmu, a z budynku wybiegli ratownicy. Wówczas do ryku syren dołączył sygnał dźwiękowy i świetlny wozy bojowego i wszyscy mieli wrażenie, że niebawem zastępy ruszą do akcji. Na szczęście był to próbny alarm, a po chwili uśmiechnięci ratownicy górniczy pozowali do pamiątkowych zdjęć. Sprawą całego zamieszania okazała się Marta Włodarczyk, która została poproszona przez Pana Dyrektora o włączenie alarmu.
Na tym jednak nie koniec niespodzianek. Na uczniów czekało już ognisko, a Pan Leszek Kosowski z Panią Jadwigą Borowską piekli już pyszne kiełbaski na grillu. Po wojnie na śnieżki- na szczęście obyło się bez większych ofiar- wszyscy w szybkim tempie pochłonęli gorące kiełbaski i chrupiące bułeczki. Po chwili uczniowie znowu rozpoczęli zabawy na śniegu. Tym razem twórczo wykorzystali swoją niespożyta energię i powołali do życia Mariana czyli prawdziwego, dorodnego, śniegowego bałwana.
Bez wątpienia wycieczka do OSRG w Jaworznie na długo pozostanie w pamięci uczniów, którzy tym silniej przeżywali tę wizytę, że –jak się okazało- wielu ojców wykonuje ten trudny i zaszczytny zawód. Nie jest to jednak wyłącznie wyuczona profesja- jest to przede wszystkim służba drugiemu człowiekowi, najpiękniejsza i najcenniejsza, bo stawką jest ludzkie życie.
Wycieczkę zorganizowali rodzice klas szóstych, którym serdecznie dziękujemy oraz Pani Jadwiga Szumniak-Zdonek i Pani Jolanta Adryan.