Po raz piąty już uczniowie naszej szkoły wzięli udział w warsztatach językowych EuroWeek. Tym razem pojechaliśmy do Różanki. Uczniowie klas szóstych i 5b w dniu 28.09. br pod opieką organizatorki, p. Jolanty Adryan, p. Zuzanny Stroińskiej i p. Doroty Bakun wyruszyli do odległej o prawie 300 kilometrów Kotliny Kłodzkiej.
Uczennica klasy 6b, Malwina Jamka, tak opisała nasz wyjazd:
Na EuroWeek poznaliśmy wolontariuszy z Gruzji, Kolumbii, Indii, Brazylii i Włoch. Dzień zaczynał się pobudką o godzinie siódmej, co niektórym dawało w kość. Śniadanie mieliśmy o 8.20, a po nim rozpoczynały się zajęcia, na których tańczyliśmy i oglądaliśmy prezentacje na temat krajów, z których pochodzili wolontariusze. Poznaliśmy ich tradycje, języki i święta. Po krótkich przerwach mieliśmy kolejne zajęcia, które trwały do wieczora. Pomiędzy warsztatami mieliśmy jeszcze obiady i kolacje. Nasze zajęcia najczęściej odbywały się w „small room”. Dostawaliśmy różne zadania aktorskie, gdzie musieliśmy odegrać wybrane sceny, a następnie zaprezentować je na „Night Show”. Były też zadania typu: zrobić reklamę i opisać produkt, który chce się sprzedać, napisać coś o sobie na narysowanym statku, stworzyć swojego superbohatera i opisać go i wiele więcej. Oczywiście wszystko, tak jak rozmowy, musiało odbywać się w języku angielskim.
Po bardzo intensywnym dniu mieliśmy wieczorne dyskoteki, na których wszyscy się świetnie bawili. O godzinie 22.00 była już cisza nocna, więc każdy musiał wrócić do swojego pokoju i pójść spać.
Myślę, że każdemu najbardziej podobały się zajęcia, na których musieliśmy narysować osobę, którą mieliśmy przed sobą. Prawie wszyscy płakali ze śmiechu!
Jedynym minusem było słabo działające Wi-Fi, lecz nie był to wielki problem, ponieważ nie mieliśmy czasu na korzystanie z telefonów, tak dużo mieliśmy zajęć.
W ostatni dzień pobytu każdy uczestnik warsztatów otrzymał certyfikat mówiący o tym, w czym zostaliśmy przeszkoleni i czego się nauczyliśmy. Po ich otrzymaniu pożegnaliśmy się z wolontariuszami i osobami z innych szkół, które tam poznaliśmy.
W drodze powrotnej zwiedziliśmy Kopalnię Złota w Złotym Stoku.
Wszyscy miło spędziliśmy tam czas i przyjechaliśmy do Żarek zadowoleni. Każdy przywiózł ze sobą dobry humor i świetne wspomnienia, które na długo zostaną w naszej pamięci.
Jolanta Adryan